Flowers indeed
Byłam tak zajęta odpoczynkiem (sic!) i rozkoszowaniem się kwitnieniami, że zaniedbałam dzielenie się tym szczęściem z Wami. W końcu uporałam się z segregowaniem zdjęć i nawet wiem już co kwitło ;)
Mammillaria surculosa nie wiem czy już pisałam, ale żółty to jeden z moich wymarzonych kolorów kwiatów. Zawsze poluję na takie mamilarie <3
|
Mammillaria aff kunzeana, że tak powiem, przodowniczka pracy. Ma na koncie kilka kwitnień wiankiem, ale w międzyczasie nie próżnuje, bo musi mieć chociaż jeden kwiat otwarty.
|
Mammillaria aff wildii, Mammillaria zacatecasensis (po lewej) kwitną niezawodnie z krótkimi przerwami. Jednak 2 pierwsze półki najbardziej sprzyjają kwitnieniom.
|
Temat zwiedzania kolekcji jest na razie zawieszony, gdyż moja gospodyni delektuje się urlopem, ale myślę, że już niedługo mnie przyjmie :)
W ostatnim czasie poznałam ciekawe osoby ze świata kaktusowo-sukulentowego, co zaowocowało kolejnymi zakupami i planem zwiedzania kolekcji na przyszły rok (z pewnością nie wrócę stamtąd z pustymi rękoma, ale na razie cicho-sza żeby nie zapeszać).
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj! Co sądzisz o moim wpisie? O czym chcesz przeczytać, aby strona była jeszcze ciekawsza?