Kwiaty - podsumowanie roku cz.2
Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj zaprezentuję w pełni niezasłużone przeze mnie kwitnienia, które miałam przyjemność podziwiać w tym roku. Nie pozostaje mi nic innego jak trzymanie kciuków, żeby spodobało im się u mnie do tego stopnia, że nie zechcą odchorowywać zmiany miejsca zamieszkania (a przede wszystkim zimowania).
Mammillaria prolifera var. haitiensis od Piotrka kwitnie w grudniu. |
Mammillaria aff. polythele ssp. polythele od Roberta nie przestawała oszałamiać kolorem kwiatów od lipca do września. |
Mammillaria jaliscana SB 1945 od Marka podbija serca w grudniu. |
Mammillaria jaliscana ssp zacatecasensis ? z tego samego źródła, u mnie kwitła w lipcu i sierpniu. |
Mammillaria trichacantha również od Marka. Kwitła u mnie wkrótce po przywiezieniu w czerwcu oraz w lipcu. |
Mammillaria pennispinosa od Zuzy. Kwiatuszki upiększają ją u mnie od początku grudnia. |
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj! Co sądzisz o moim wpisie? O czym chcesz przeczytać, aby strona była jeszcze ciekawsza?