Adampol 2013 - fotorelacja

W tym roku po raz pierwszy odwiedziłam kolekcję z prawdziwego zdarzenia. Kolega Marek poświęcił jedną z niedziel na oprowadzenie mnie po swoich włościach oraz kaktusowe pogaduchy. W skład zbioru wchodzi wiele pięknych i ciekawych rodzajów oraz gatunków, ale mnie interesowały mamilarki, które stanowią zdecydowaną większość (to najstarszy człon kolekcji, więc jest wśród nich sporo wiekowych roślin)

Z Adampola powróciłam z bagażnikiem załadowanym różnej wielkości siewkami oraz nasionami, które pieszczotliwie nazywam "suwenirami znad Bugu". Bardzo długo nie mogłam wyjść z podziwu, że moja kolekcja podwoiła swoją wielkość w ciągu jednego dnia :o Marek bardzo chętnie dzielił się swoimi nadwyżkami (po ich szybkiej aklimatyzacji widać, że dane od serca), za co jestem mu ogromnie wdzięczna :*














No i niech mi ktoś powie, że "żółte" nie są najbardziej fotogeniczne!

Komentarze

Popularne posty