Siewki nie mają ze mną lekko
Ten wpis właściwie powinien nosić tytuł: "jak nie wyhodować kaktusów z nasion".
Na początku 2014 roku wysiałam mamilarki z nasion z Adampola. Przez pierwszy rok dbałam o nie dość sumiennie. Później przeprowadzałam się kilka razy a one musiały przejść szybką lekcję dorastania, bo też warunki miały identyczne jak dorosłe kaktusy i sukulenty u mnie - włącznie z zimowaniem na sucho w zupełnych ciemnościach. Niestety równie rzadko były przesadzane. Wiele z nich nie wytrzymało tego morderczego tempa, tym bardziej cieszę się z tych, które mam i trzymam kciuki, aby już ze mną pozostały mimo, że nocami tupta po nich jeż a mrówki odkryły, że są jadalne (przynajmniej raz).
Tylko dla osób o mocnych nerwach (żeby nie było, że nie uprzedzałam) ;)
2019
Na początku 2014 roku wysiałam mamilarki z nasion z Adampola. Przez pierwszy rok dbałam o nie dość sumiennie. Później przeprowadzałam się kilka razy a one musiały przejść szybką lekcję dorastania, bo też warunki miały identyczne jak dorosłe kaktusy i sukulenty u mnie - włącznie z zimowaniem na sucho w zupełnych ciemnościach. Niestety równie rzadko były przesadzane. Wiele z nich nie wytrzymało tego morderczego tempa, tym bardziej cieszę się z tych, które mam i trzymam kciuki, aby już ze mną pozostały mimo, że nocami tupta po nich jeż a mrówki odkryły, że są jadalne (przynajmniej raz).
Tylko dla osób o mocnych nerwach (żeby nie było, że nie uprzedzałam) ;)
2019
![]() |
Mammillaria pringlei |
![]() |
Mammillaria hamata |
![]() |
Mammillaria hamata |
2017
2016
2015 pierwsze poważne pikowanie - siewki trafiaja do "dorosłego" substratu
Tak więc z wysianych pozostały tylko te zakreślone na żółto:
M. blossfeldiana
M. candida
M. grusonii
M. grusonii ssp. mexicensis
M. hahniana ssp. bravoae
M. hamata
M. johnstonii var. santaclarensis
M. louisae
M. matudae
M. nejapensis
M. pringlei
M. sempervivi
Plus jeszcze jedna, której na tą chwilę nie jestem w stanie zidentyfikować. Rośnie bardzo powoli i dopiero w tym roku zaczęła nabierać jakiegoś wyraźniejszego kształtu.
Początki tego chaosu możesz zobaczyć tutaj:
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj! Co sądzisz o moim wpisie? O czym chcesz przeczytać, aby strona była jeszcze ciekawsza?