My collection 2015 - review part 4.

Chciała bym uprzedzić, że ten cykl będzie miał sporo części, ale nie tyle co jest odcinków "Mody na sukces" (org. "The Bold and the Beautiful"). Mam nadzieję, że zdążę pokazać wszystko przed kolejnym sezonem wegetacyjnym ;) 

Mammillaria spec. podarunek od Marka z Adampola z 2013 roku. Do tej pory nie chciała rosnąć (w ubiegłym roku nie urosła ani trochę, nic, zero, null) chyba w końcu warunki jej się spodobały, bo wszystkie 3 główki podrosły całkiem sporo. Z tego co pamiętam ma piękne karminowe kwiaty mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się je zobaczyć.

Mammillaria carnea - kaktus zagadka! Na każdej brodawce inne ciernie od krótkich, cienkich, słabowitych po całkiem ładne i mocne chociaż nie tak długie jak by mogły być. Patrząc na nią widzę, że i u Piotrka nie mogła się określić czy warunki wzrostu jej odpowiadają (względnie) czy nie :/

Mammillaria compressa również pamiątka po wizycie u Marka (naprawdę hojnie mnie wtedy obdarował!). Rośnie po woli ale sukcesywnie, utrzymuje ładne, długie ciernie, nawet zaczęła się pojawiać wełenka w aksilach - czyżby pierwsze kwitnienie było coraz bliżej?

Mammillaria rekoi ssp.leptacantha f. aureispina troszkę podrosła i cieszy mnie, że wygląd cierni się u mnie nie pogorszył. Widzę jednak, że powinna być lepiej wyeksponowana, bo w tym tłumie nie widać jak jest piękna. Ta mamilarka również pochodzi z kolekcji Piotra.

Mammillaria celsiana od Piotra cały ubiegły rok stała w miejscu ze wzrostem, pod chmurką stożek wzrostu błysnął nowiutkimi jasnymi cierniami. Mam nadzieję, że teraz już się "dogadamy".

Mammillaria celsiana z tymi tutaj jakoś nam "nie po drodze". Z 4 główek zostały 2. Myślałam, że i z nimi będę musiała się pożegnać. Nie wiem czy to dlatego, że to marketowce czy wina leży gdzieś indziej, ale u mnie one jakoś nie rosną a mam je już od prawie 3 lat. Pod chmurką jedna zdecydowanie odżyła, zobaczymy co będzie dalej...

Komentarze

Popularne posty