Był taki dzień... 18.08.2014

Specjalny zestaw zdjęć na długie mroźno-śnieżne tudzież deszczowo-wietrzne zimowe wieczory... 7 kwitnących jednocześnie mamilarek to nie byle co, w moim skromnym dorobku to naprawdę duży sukces :D Enjoy!

Mammillaria polythele fma nuda okres kwitnienia trwał 2 miesiące i wypadł w sierpniu i we wrześniu. Mam nadzieję, że przyzwyczai się do moich warunków i w nowym sezonie będę mogła podziwiać je dłużej.
Mammillaria bocasana kwitła przez 3 miesiące od czerwca do sierpnia. Druga o takich samych kwiatach również przez 3 miesiące, ale od lipca do września.
Mammillaria bocasana var. roseiflora ta również kwitła przez 3 miesiące. Termin kwitnienia również przypadł na miesiące od lipca do września.
Mammillaria fera-rubra kwitła przez 4 miesiące od sierpnia do października nawet na zimowisku. Pewnie gdyby było cieplej i więcej słońca kwitła by nadal ;)
Mammillaria zacatecasensis kwitła z przerwami przez 4 miesiące. W 2014 były to: maj, lipiec, sierpień i październik. Bałam się, że będzie bardziej wymagająca, ale na szczęście udało mi się doprowadzić do zakwitnięcia.
Mammillaria matudae w tym sezonie zaskoczyła mnie powtórnym kwitnieniem. Oprócz zwykłego wiosennego terminu w maju, kwiatki cieszyły mnie również w sierpniu i wrześniu.
Mammillaria camptotricha już któryś rok z rzędu uplasowała się w czołówce kwitnień. Kwiaty od marca do października? - no problem!


PS Pierwsze zakupy w tym roku mam już za sobą ;)

Komentarze

Popularne posty